Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Postulaty demokratyzacji życia publicznego w kampanii prezydenckiej 2020

Demokratyzacją życia publicznego możemy nazwać wszystkie działania mające zwiększyć wpływ obywateli na otaczającą ich rzeczywistość. Choć słowo „demokracja” kojarzy się głównie z wyborami, nie jest to jedyny sposób determinowania przez nas realiów państwa i społeczeństwa. Służy temu również tworzenie różnego rodzaju przedstawicielstw, platform zrzeszających ludzi działających we wspólnym, społecznym celu, ułatwienie dostępu do urzędów i to zarówno w charakterze petentów, jak i zaplecza kadrowego. W wyborach w 2015 roku głównym bojownikiem o demokrację stał się Kukiz, na którego sztandarze widniały Jednomandatowe Okręgi Wyborcze. Czas nie obszedł się łagodnie z formacją rockmana, jednak pomimo to postulaty przetrwały pod egidą czterolistnej koniczynki.  Wbrew krytyce, z jaką w różnych środowiskach spotkał się ten alians, nie był on wcale taki egzotyczny. JOW-y idealnie współgrają z samorządnością ludowców, tworząc kompleksową ofertę demokratyzacji państwa i społeczeństwa. Rys. Wojciech

Polonia na wagę złota

Kampania wyborcza trwa w najlepsze, wraz z nią wiele przyciągających uwagę wydarzeń. Niewątpliwie jednym z nich jest oficjalna wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu w tym tygodniu. Wydarzenie komentowane przede wszystkim nie tyle ze względu na swój status dyplomatyczny i militarny, ale głównie przez pryzmat ewentualnego zwrotu wyborczego na korzyść głowy państwa, który zdaje się łapać zadyszkę po szybkiej ucieczce od peletonu jeszcze podczas uznanych za niebyłe wyborów majowych.  Fot. Twitter.com/Donald J. Trump Spotkanie to ma szansę przynieść realne korzyści państwu polskiemu w postaci wzmocnienia obecności militarnej oraz wsparcia w rozwoju programu energii atomowej naszego głównego sojusznika. Donald Trump z pewnością zaproponuje to Andrzejowi Dudzie, ten drugi propozycję z radością przyjmie. Obaj zaś podziękują sobie nawzajem z pocałowaniem ręki oraz wygłoszą wobec prasy w Ogrodzie Różanym wydające  się wiele znaczyć zapewnienia o wspaniałej współpracy, bo ani jeden, ani d

Przyjęcie na dziesięciu nauczycieli plus trzy

Scenariusz: Jan Himilsbach wespół ze mną. Z inspiracji obecnym ministrem rolnictwa:  Koniec roku szkolnego. Po ceremonii rozdania świadectw nauczyciele wychodzą z budynku, żegnając się nawzajem przed wyczekiwanym dziesięć miesięcy urlopem. Przeżyli. Udało im się przetrwać dwa semestry, czego sobie gratulują, ściskając się ze łzami w oczach. Niespodziewanie emocjonalne spotkanie przerywa przyjazd jakiejś starej, rozklekotanej ciężarówki typu „Żuk”, z którego wysiada postawny, starszy mężczyzna. Staje naprzeciw nauczycieli, poprawiając krawat i gładząc swój siwy, raczej zaniedbany zarost. Wyciąga papierosa, wkłada go powoli do ust i rzecze: Potrzebuję dziesięciu nauczycieli. Chętnych do ciężkiej roboty. Nauczyciele wymienili się spojrzeniami, próbując zrozumieć, kim właściwie jest ten człowiek i czego chce.  Nazywam się Ardanowski, kontynuuje. Jestem w tym państwie ministrem rolnictwa, czymś w rodzaju szefa wsi. Odpowiadam za produkcję rolną tego kraju. Roboty jest po uszy, a my przez tę

Kościuszko gdyby żył to by pił

- Patrz, Kościuszko, na nas z nieba! — raz Polak skandował i popatrzył nań Kościuszko, i się zwymiotował. Konstanty Ildefons Gałczyński, 1934 r. Ostatnio przy okazji protestów przeciw rasizmowi w Stanach Zjednoczonych zdewastowany został pomnik Tadeusza Kościuszki, stojący w waszyngtońskim Lafayette Park przed Białym Domem. Potem farbą w sprayu oberwał pomnik Kościuszki przy Placu Żelaznej Bramy w Warszawie. Nie wiem ile mamy na świecie wszystkich pomników naszego zasłużonego rodaka, więc gdy to piszę to może w tym czasie dostało się jeszcze jakiemuś. Wiem jednak inną rzecz - zupełnie nieoczekiwanie cała ta sytuacja wypuściła nagle z piwnic chmarę podróżników w czasie i dobrych znajomych Tadeusza Kościuszki, co to razem z nim wódkę pili i jako, że znają go jak rodzonego brata poczęli przekonywać: „że Kościuszko gdyby żył to sam by te swoje pomniki teraz pobazgrolił”. Inni znajomi Kościuszki, którzy najwidoczniej pili z nim coś innego stwierdzili z kolei, że nie, bo „jakby Tadek tak ter

Bratki i rumianki przeciw przemocy domowej

Obecna sytuacja jest dla wielu osób bardzo stresująca i wzbudza niewiele pozytywnych emocji. W związku z zagrożeniem epidemiologicznym wzrasta presja społeczna. Ta sytuacja jest szczególnie ciężka dla osób mieszkających w blokach, na niewielkiej powierzchni i w dodatku dzielących ją w wiele osób. Irytują nas kolejki do sklepu, zakładanie masek i rękawiczek, praca zdalna, a przede wszystkim niepewność względem tego, co będzie później. Niestety - jak podają najnowsze statystyki - złość, smutek i zdenerwowanie są coraz częściej wyładowywane na pozostałych domownikach. Media podają, iż na tzw. telefon zaufania dla dzieci, ilość połączeń wzrosła o 50%. Natomiast telefon do centrum praw kobiet jest wykonywany dwa razy częściej niż przed pandemią. Te dane pokazują, co tak naprawdę dzieje się w polskich domach. Gdy dzieci chodziły do szkół miały szansę porozmawiania z kimkolwiek o takiej sytuacji. Kontakt z psychologiem czy pedagogiem był nieograniczony. Kobiety, które były ofiarami przemocy d