Felieton dostępny jest również w wersji audio w serwisie YT i Soundcloud . Serdecznie zachęcamy do wysłuchania. Wiem, że nikt nie pytał, ale ostatnio trochę nie idzie mi ze zdawaniem prawa jazdy. Trochę bardzo. Do tego stopnia, że w swojej desperacji, zachciało mi się aż pomyśleć o motorowerze. Ostatecznie takim skuterkiem też można po mieście całkiem sensownie pośmigać, do tego jest tani, zgrabny, poręczny oraz podobno modny i hipsterski. Idealny dla mnie. Kartę rowerową kiedyś w podstawówce zrobiłem, rowerem czasami jeżdżę to i motorowerem dam radę. W sumie zawsze wydawało mi się, że motorower to właściwie po prostu taki rower na sterydach i może nim jeździć każdy bez specjalnych uprawnień. Żeby nie było, robię jednak jeszcze szybki research w Internecie, bo wydawać to się mogą ludziom różne rzeczy np. że ocieplenie klimatu nie istnieje, klasa średnia zaczyna się od 4 tys. zł brutto, a Konfederacja to merytoryczna opozycja. Kadr z filmu Asterix i Obelix: Misja Kleopatra (2002), r
Winston Churchill mawiał, że to najgorszy ustrój, tyle że lepszego nikt jeszcze dotąd nie wymyślił. Demokracja. Niebrzydka to rzecz, ale czy ma jakieś praktyczne zastosowanie? Właśnie o tym tutaj. Przyziemnie i z dystansem. Po prostu o "Demokracji w Praktyce". A kto przeczyta ten trąba.