Czy wiecie co wspólnego mają ze sobą kiełbasa lisiecka, oscypek, rogal świętomarciński, obwarzanek i szampan. Wszystkie z tych rzeczy oczywiście są jadalne (choć może niekoniecznie w tym połączeniu). Ale poza tym – każdy z tych rarytasów jest pod wyjątkową, hiper-ultra-specjalną ochroną. Ochroną która sprawia, że obwarzanek który kupiliście ostatnio od pani przy rynku - faktycznie jest obwarzankiem. A nie jakimś tam na przykład preclem. Wszystko to dzięki chronionym oznaczeniom geograficznym. Rys. Wojciech Kucia Na pewno nie raz w sklepie na opakowaniach z żywnością mogliście dostrzec charakterystyczne żółto-niebieskie ząbkowane kółko z symbolem pola uprawnego w środku. Ten przypominający order znaczek to europejski znak jakości symbolizujący chronione oznaczenie geograficzne. Jest on przyznawany specyficznym produktom regionalnym wytwarzanym wyłącznie na określonym obszarze. Chociaż w gwoli ścisłości „chronione oznaczenie geograficzne” to tak naprawę tylko jeden z trzech po...
Winston Churchill mawiał, że to najgorszy ustrój, tyle że lepszego nikt jeszcze dotąd nie wymyślił. Demokracja. Niebrzydka to rzecz, ale czy ma jakieś praktyczne zastosowanie? Właśnie o tym tutaj. Przyziemnie i z dystansem. Po prostu o "Demokracji w Praktyce". A kto przeczyta ten trąba.